Jest niewiele rzeczy na świecie, których wybitnie nie lubię. Jedną z nich jest właśnie zima. Nic nie potrafi mnie lepiej nastroić do depresji jak właśnie ona.  Zapewne to dlatego, że jestem uzależniona od słońca. Funkcjonuję dzięki niemu. Fakt, że od niedawna więcej działam pod osłoną nocy, ale by wyprawiać takie rzeczy, potrzebuję energii słonecznej za dnia. Kolejny dowód na to kobiety są jak kwiaty, trzeba o nie dbać id. Tymczasem ja czuję się jak Muminek. Tak właśnie, Muminek. Marzy mi się, by najeść się pachnącego żywicą igliwia i zatopić się w obrazach podświadomości pod puchatą pierzyną. Przez całe 3 miesiące mogłabym spać. Przeczekałabym chłód, mróz, błoto pośniegowe, odwilże, przymrozki, komercyjna komercję, niby-śnieg, niby-święta, nerwicę spowodowaną wynikami Małysza. Bo jeśli miałabym polubić zimę, musiałąby spełniać kilka warunków:

1)umiarkowany chłód, który pozwoliłby utrzymać się śnieżnemu puchowi dłużej niż noc,

2) śnieg srebrzysty, skrzący się i skrzypiący, nieskalany obecnością pupili domowych,

3) gdyby śnieg był kolorowy nie przeszkadzałoby mi to nic a nic,

4) piękne wschody słońca, bez mgieł, szarówki,

5) roziskrzone milionami gwiazd niebo nade mną,

6) olbrzymie świerki spętane kolorowymi światełkami na każdym kroku,

7) najpiękniejszy na świecie zapach unoszący się wokoło: aromat korzennych przypraw gorącego piernika łączący się z subtelną wonią tytoniu, a to wszystko na arktycznie świeżym powietrzu.

8) wszechobecna radość z nadchodzącego okresu, żadnych kłótni, nerwów o przygotowania do świąt, typu: nie kupiłeś laski wanilii, tylko cynamon! Ktoś musi posprzątać salon! Choinka nie ubrana! etc. Bez stresu i z wielką dawka miłości i zrozumienia.

9) róznkolorowe fajerwerki rozświetlające sylwetrowe niebo i smak schłodzonego szampana Carskoje Igristoje.

Jest jeszcze masę innych założeń, w każdym razie zima musiałaby być  zimą, a nie zimeczką.  Hmmm…. pominęłam jeszcze jedną kwestię. Kwestię towarzysza. Samotne święta nie powinny w ogóle istnieć.
Życzę zatem Wam ,moi drodzy, by ta zimą była zimą wymarzoną, pełną radości i miłości. By każdy znalazł dla siebie miejsce.

Dean Martin \”Let it snow\”